Zakładasz „darmowe” konto w banku? Uważaj na te haczyki

Zakładanie darmowego konta bankowego może okazać się pułapką finansową. Mimo że oferta wydaje się atrakcyjna, banki często ukrywają w umowach liczne opłaty za podstawowe usługi. Nieświadomi klienci mogą zostać obciążeni prowizjami za przelewy, wypłaty z bankomatów, a nawet wydanie karty. Czy znasz te pułapki i wiesz, jak ich unikać? Sprawdź, jakie ukryte koszty kryją się za darmowymi rachunkami bankowymi.

Pułapki ukryte w umowie o prowadzenie rachunku bankowego

Umowy o prowadzenie rachunku bankowego nierzadko obfitują w niekorzystne dla klienta zapisy. Banki niejednokrotnie ukrywają w nich pułapki, które mogą okazać się sporym obciążeniem finansowym dla konsumenta. Jedną z częstych praktyk jest pozostawianie sobie prawa do jednostronnej zmiany opłat i prowizji bez żadnych ograniczeń. Oznacza to, że bank może w dowolnym momencie podnieść opłaty, na przykład za prowadzenie konta czy wypłaty z bankomatów, bez konieczności uzyskania zgody klienta.

Inną niebezpieczną klauzulą są zapisy umożliwiające bankowi pobieranie opłat za czynności, które powinny być darmowe. Chodzi między innymi o przelewy zewnętrzne, dostęp do bankowości internetowej czy wydanie karty płatniczej. Niekiedy banki uzależniają brak opłat od spełnienia określonych warunków, takich jak regularne wpływy na konto lub wykonywanie płatności bezgotówkowych. Jeśli klient nie spełni tych kryteriów, może zostać obciążony dodatkowymi kosztami. Szczególnie niekorzystne dla konsumentów są klauzule pozwalające bankowi na pobieranie opłat za operacje, które wcześniej były darmowe, bez konieczności informowania o tym klientów. Tak nie powinny działać dobre konta osobiste.

Ukryte koszty korzystania z darmowego konta bankowego

Choć darmowe konta bankowe wielu klientom wydają się atrakcyjną ofertą, często okazuje się, że za niektóre usługi banki pobierają opłaty. Najczęściej spotykaną sytuacją jest naliczanie prowizji za wypłaty gotówki z obcych bankomatów. Przykładowo, bank A pobiera 3 zł za taką operację, a bank B aż 5 zł. Koszty te mogą znacznie wzrosnąć podczas dłuższych wyjazdów zagranicznych i korzystaniu z bankomatów poza granicami kraju. Kolejną pułapką są opłaty za przelewy zewnętrzne, zwłaszcza ekspresowe i natychmiastowe. W niektórych bankach, jak Pekao SA, przelew Ekspres kosztuje 10 zł.

Przeczytaj również: https://kalkulatory.net.pl/jak-zaoszczedzic-na-ubezpieczeniu-oc-samochodu/

Ukrytym obciążeniem może być również wydanie karty płatniczej do konta. Chociaż wiele banków oferuje pierwszą kartę za darmo, to nie zawsze tak jest. Przykładowo, w jednym z polskich banków opłata za kartę wynosi 4,99 zł miesięcznie. Podwyższone prowizje czekają też na klientów, którzy nie wyrobią się z wymaganym obrotem bezgotówkowym. Hiszpański bank działający w Polsce nalicza opłatę 5 zł za brak minimum 5 transakcji kartą w miesiącu.

Lista potencjalnych opłat jest długa i obejmuje m.in. przesyłanie wyciągów papierowych, korzystanie z infolinii czy wydanie zaświadczeń. Warto więc uważnie przeanalizować tabele opłat i prowizji, aby uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek. Polecamy sprawdzać rankingi, aby znaleźć najlepsze konta firmowe bądź osobiste, które spełniają kryteria darmowości.

Oto kilka przykładowych ukrytych kosztów korzystania z darmowego konta bankowego:

  • prowizje za wypłaty z obcych bankomatów, sięgające nawet 5 zł za operację,
  • opłaty za przelewy zewnętrzne, zwłaszcza ekspresowe i natychmiastowe, dochodzące do 10 zł,
  • opłaty za wydanie karty płatniczej, np. 4,99 zł miesięcznie,
  • prowizje za brak wymaganej liczby transakcji bezgotówkowych, np. 5 zł miesięcznie,
  • opłaty za wyciągi papierowe, kontakt z infolinią i wydawanie zaświadczeń.

Przeczytaj również: https://kalkulatory.net.pl/mieszkanie-w-tbs-czy-to-sie-oplaca-zalety-i-wady/

Artykuł sponsorowany

No comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *